29 marca w sobotę była piękna pogoda. Nic, tylko cieszyć się budzącą się przyrodą: powałęsać się po krzakach, zajrzeć między trzciny, posłuchać wszystkich odgłosów wybrzmiewających nad jeziorem. Tyle piękna i jak tu się skupić na pracy twórczej? Dzieci jednak mimo wszystko były zainteresowane :) Ochoczo przygotowały miejsce do działań. Rozwieszały folię, dzieliły między siebie materiały malarskie. Wymyśliliśmy, sobie, że to urocze miejsce nad jeziorem w Stobnie w naszych Borach Tucholskich nie jest takie zwyczajne, a zaczarowane. Jak wiadomo musi ono obfitować w dziwne postacie, stwory, zwierzęta...
Za każdym drzewem, pagórkiem, na niebie, w trzcinie aż się roiło od niezwykłych bohaterów...
A co do Pana Chagalla. Był to malarz o niezwykłej wyobraźni, powracający w swoich fantastycznych obrazach do rodzinnej wsi Witebska. Postacie i zwierzęta, które malował unoszą się w powietrzu nad jego ukochaną wsią... a wokoło wibrują przepiękne kolory :)
Jeszcze trochę planu ogólnego:
Wspaniała grupa! :)
Wspaniała zabawa! :)
Wersja filmowa warsztatów:
3 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Jak w śnie... Surrealistyczne efekty :) Pozdrawiam! Hania
3 komentarze:
Jak w śnie... Surrealistyczne efekty :)
Pozdrawiam! Hania
Można odwiedzić galerię nad jeziorem :) Trzyma się :)
Piękne !! to nawet za mało powiedziane
PRZEŚLICZNE !!!
Prześlij komentarz